Pandemonium - Lauren Olivier

Autor: Lauren Olivier
Tytuł: Pandemonium 
Tytuł oryginalny: Pandemonium
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 373

Trzeba za wszelką cenę walczyć o nasze przekonania. Tym bardziej, kiedy nie mamy już nic do stracenia. 

"Pandemonium" jest kontynuacją "Delirium", dzięki któremu przenosimy się do świata, gdzie miłość została uznana za chorobę delirię. Wynaleziono na nią lek, który sprawił, że świat stał się uporządkowany i spokojniejszy. 
Główna bohaterką jest osiemnastoletnia Lena, która niemal całe życie czekała na zabieg bojąc się zarażenia "chorobą". Jej obawy potwierdziły się, bo niedługo przed zabiegiem przez splot niespodziewanych wydarzeń zakochuje się. Tyle tylko, że wtedy nie chce już zostać wyleczona. Dzięki niebezpiecznej znajomości z Alexem dowiaduje się, że świat, w którym żyje wcale nie jest tak idealny jak jej się wcześniej wydawało. 
Recenzja pierwszego tomu ----> TUTAJ 


 Największym zaskoczeniem w tej książce było dla mnie to, że wydarzenia nie były chronologiczne. Jeden rozdział był prowadzony z perspektywy teraźniejszości, a za to następny przeszłości. Co teoretycznie powinno mnie denerwować, a okazało się być ciekawym i bardzo oryginalnym pomysłem. 

W "Pandemonium" dowiadujemy się jak przebiegła ucieczka Leny do Głuszy. Jesteśmy światkami tego jak uczy się żyć na nowo w całkowicie dla niej obcym świecie. Dziewczyna nawiązuje nowe przyjaźnie i powoli staje się jednym z Odmieńców. 
W teraźniejszości dziewczyna dostała nową tożsamość i wraz z Raven i Tackiem żyje w Nowym Jorku. Jak się później okazuje wcale nie bez powodu. Lena Morgan musi mieć na oku Juliana Finemana, który jest wzorem do naśladowania dla młodzieży, która ma pewne wątpliwości dotyczące remedium. Chłopak jest wyjątkowym przypadkiem, ponieważ w jego głowie co jakiś czas odnawia się guz. Był już wielokrotnie operowany, a następny zabieg może być dla niego niebezpieczny. Mimo to jest święcie przekonany o tym, że lepiej jest poświęcić życie niż zachorować.
 Akcja nabiera tępa kiedy ta dwójka o całkowicie odmiennych poglądach i historii musi współpracować, aby przetrwać. 

W "Pandemonium" pojawia się wielu nowych bohaterów, którzy są wykreowani w znakomity sposób. Życie każdego z nich jest niezwykle ciekawe, a ich charaktery różnorodne. 

Lena nie jest już płochliwą i niewinną dziewczynką. W obliczu śmierci i utraty ukochanej osoby stała się bardziej twarda i odważna. Umiejętności, które nabyła w Głuszy niewątpliwie jej w tym pomogły. Za wszelką cenę stara się dążyć do wyznaczonego sobie celu.

Julian Fineman tak jak już wcześniej wspomniałam jest on całkowitym przeciwieństwem Leny. Bezgranicznie wierzy w moc remedium. Jest w stanie poświęcić życie po to tylko, aby nie zostać zarażonym. Jednak później okazuje nie jest on do końca taki jak przedstawiano go w telewizji. 

 Raven to w skrócie kobieta, która ratuje Lenę. Przyprowadza ją do obozu i opiekuje się nią, kiedy jest wyczerpana po przebyciu tak długiej trasy. Bez wątpienia Raven jest jedną z intrygujących i tajemniczych postaci w tej książce. Jest surowa i z trudem pokazuje uczucia, ale mimo to jest bardzo wrażliwa. Nie zostawia przyjaciół w potrzebie. 

Książka była przepełniona zaskakującymi zwrotami akcji. Mówiąc ogólnie działo się w niej o wiele więcej niż w części pierwszej. Główna bohaterka zmieniła się diametralnie. Przestała być niezdecydowana i wiecznie poszkodowana co jak dla mnie jest ogromnym plusem. 
Przez dość długi czas nie mogłam się zabrać za ten tom. Nie mam pojęcia dlaczego, bo pierwsza część bardzo mi się podobała, a zakończenie sprawiło, że chciałam dowiedzieć się co dalej. Jednak teraz wiem, że "Delirium" brakowało "tego czegoś" co "Pandemonium" bez wątpienia ma. 

Jedyna rzecz, która mnie irytowała to, to, że w niektórych momentach, z których wydaje się, że nie byłoby wyjścia pojawiała się jakaś osoba, albo działo się coś tak zaskakującego, że główna bohaterka wychodziła z tego niemal bez szwanku. 

Serdecznie polecam tą książkę, bo mimo braku czasu, zaskakująco szybko ją pochłonęłam co tylko dowodzi temu jaka jest niezwykła.  

Ogólna ocena: 8/10

Ulubione cytaty:

"Nie ma żadnego "przedtem". Jest tylko teraz i to, co nastąpi zaraz potem."

"Świat bez miłości jest także światem bez ryzyka."

"Księża i naukowcy mają rację co do jednej rzeczy: w głębi serca, w swojej naturze, nie jesteśmy lepsi od zwierząt." 

"Ja, nowa Lena, nie rodzę się tak od razy.
Krok po kroku, a potem centymetr po centymetrze.
Czołgając się, ze skurczonymi wnętrznościami, czując w ustach smak dymu.
Pełzając po ziemi jak robak.
To właśnie tak przychodzi na świat nowa Lena"

"Oto świat, w którym żyjemy, świat bezpieczeństwa, szczęścia i porządku, świat bez miłości. Świat, gdzie dzieci rozbijają sobie głowy o kamienne kominki i niemal odgryzają język, a rodzice są z a n i e p o k o j e n i. Ne na skraju załamania, szaleństwa czy rozpaczy."

 ________________________________

http://mess-in-this-world.blogspot.com/