Zaczekaj na mnie - J.Lynn

http://ecsmedia.pl/c/zaczekaj-na-mnie-b-iext24770843.jpg 
Autor: J. Lynn
Tytuł: Zaczekaj na mnie
Tytuł oryginalny: Wait For You
Wydawnictwo: Amber
Liczba stron: 379

Niektórzy ludzie dla pieniędzy są w stanie zrobić wszystko. Nawet sprawić, że życie ich bliskich zmieni się w piekło.

Jennifer Lynn mieszka we wschodniej Virgini. Jeśli akurat nie zajmuje się pisaniem to czyta książki, trenuje oraz ogląda filmy o zombie.

Avery Morgansten wbrew życzeniu rodziców wybrała niezbyt prestiżową uczelnie oddaloną od domu o setki kilometrów. W ten sposób próbuje uciec z miejsca, w którym przeżyła prawdziwy dramat. Mając zaledwie 14 lat została zgwałcona, co zapoczątkowało fale niespodziewanych i niezbyt przyjemnych wydarzeń. W szkole była dręczona i straciła wszystkich przyjaciół, ale jej rodzice zbytnio nie przejęli się tym co dziewczyna przeżyła. Na szczęście na studiach wszystko się zmienia. Avery nawiązuje nowe znajomości zdobywając dwóch cudownych i zabawnych przyjaciół. Przypadkowo poznaje niezwykle przystojnego i niesamowitego Camerona, który wydaje się być nią oczarowany. Przez bardzo długi czas odtrąca go, ale nie jest w stanie stłumić uczuć do niego. W momencie, w którym wydaje jej się, że wszystko już się układa znów dostaje tajemniczy i niezbyt miły SMS. Boi się, że koszmar z Liceum zacznie się od nowa.

Avery na początku wydawała mi się mało autentyczna. Sądziłam, że dziewczyna po takich przejściach nie może zachowywać się w taki sposób, ale z biegiem czasu zaczynałam ją rozumieć. Choć przeżyła prawdziwe piekło i nieraz miała chwile załamania, nie poddała się i z każdą chwila stawała się coraz silniejsza, za co ją podziwiam.

Cameron. Cudowny. Boski. Tylko takie słowa mogą go opisać. Na początku poznajemy go jako niezwykle przystojnego chłopaka, który dzięki swoim atutom może mieć każdą dziewczynę. Mimo to zwraca uwagę na Avery, która zdobywa jego serce. Chłopak choć się zmienia nie jest w stanie pozbyć się nadmiernej pewności siebie, którą doprowadza dziewczynę do śmiechu.

Brit i Jacob to najlepsi przyjaciele Avery. Zawsze z niecierpliwością wyczekiwałam ich pojawienia się. Prawie zawsze doprowadzali mnie do niepohamowanego śmiechu, ale w trudnych chwilach byli oparciem dla dziewczyny.

To kolejna książka z gatunku New Adult, którą udało mi się przeczytać. Jej opis szczególnie nie zachęcił mnie do przeczytania tej lektury. Mimo to moja przyjaciółka nie przestawała mnie na nią namawiać, dlatego dla świętego spokoju stwierdziłam, że może spróbuję. Byłam pewna, że nie będę w stanie przeczytać jej do końca. Jednak okazało się, że pochłonęłam ją w niecałe 3 dni.

Przede wszystkim oczarowana jestem Cameronem, który na początku wydawał mi się być trochę chamskim chłopakiem, ale po pewnym czasie zdałam sobie sprawę, że jest ideałem. Szkoda, że tacy chłopacy jak on nie istnieją.

Sam pomysł na książkę nie jest wyjątkowy. Jednak po zagłębieniu się w lekturę człowiekowi trudno jest się oderwać. Wszystkie wydarzenia okryte są płaszczykiem tajemniczości co sprawia, że prawie do samego końca książki nie wiemy co tak na prawdę się stało. Jest to ogromny plus, bo nic tak bardzo nie irytuje jak przewidywalna fabuła.

Jedyne co bardzo i to bardzo zdenerwowało mnie w tej książce to częste sceny seksu. Rozumiem kiedy pojawi się tak jedna, czy dwie, ale końcówka była przesycona jednym i tym samym.

Kiedy dowiedziałam się, że jest druga część myślałam, że spadnę z krzesła. Nie szkodzi, że opowiada ona o losach siostry Cama. Już wcześniej bardzo zainteresowałam się jej osobą, dlatego w ogóle mi to nie przeszkadza.

Z całego serca polecam tą książkę.

Ogólna ocena: 8/10

Ulubione cytaty:

"To jak wizyta u dentysty. Nie chcesz tam iść, ale wiesz, że musisz, a kiedy jest po wszystkim, cieszysz się, że to zrobiłeś."

"-Chodź ze mną na randkę - poprosił i zaczesał mokre włosy do tyłu.
-Nie - szepnęłam (...)
-Zawsze pozostaje jutro.
Szłam za nim.
-Jurto nic nie zmieni.
-Zobaczymy.
-Nie ma na co patrzeć. Tracisz czas.
-Jeśli chodzi o ciebie, nic nie jest stratą czasu."

" Cam co ty robisz? Jest ósma rano?
Dzięki za przypomnienie- Wszedł prosto do kuchni- To jedna z tych rzeczy, których nie ogarniam : zgadywanie, która jest godzina."

"-Nie wiesz, jak ci w tej chwili zazdroszczę.Oddałbym lewe jadro,żeby wpaść na Camerona Hamiltona."

"-Wszystko jest we mnie fascynujące.
-Również fascynujące jak obserwowanie twojego żółwia,kiedy idzie przed siebie."
 
 

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Wyznania Bookholiczki © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka