Autor: Susan Ee
Tytuł: Angelfall - Opowieść Penryn o końcu świata.
Wydawnictwo: Filia
Liczba stron: 308
Wyobraźnie sobie, że wasze spokojne życie zostaje zakłócone przez istoty, które uważaliście za dobre i łaskawe, to właśnie od nich oczekiwaliście pomocy...
Niestety rzeczywistość jest inna, a anioły wcale nie są dobre.
Autorka książki Susan Ee od dziecka uwielbiała science-fiction, horrory oraz paranormal. Mimo, że jest prawniczką kocha pisać.
Angelfall opowiada o świecie, na którym niespodziewanie pojawił się anioły. Boskie postacie, posiadające niewiarygodną siłę i urodę. Nie wiadomo dlaczego niszczą ziemie jaką dotychczas znali ludzie. Jedno jest pewne. Jeśli chcę się przeżyć trzeba mieć się na baczności.
Główną bohaterką jest Penryn Young, którą poznajemy już w świecie zajętym przez anioły. Dziewczyna musi wykazać się niesamowitą dojrzałością, ponieważ ma za zadnie opiekować się nieco szaloną matką oraz niepełnosprawną siostrą - Page, która porusza się jedynie na wózku inwalidzkim. Kiedy niespodziewanie dziewczynka zostaje porwana siedemnastolatka jest w stanie zrobić wszystko, nawet zjednoczyć siły z wrogiem, aby mogły być znów razem.
Fabuła książki jest powalająca. Nie ma tutaj w ogóle mowy o jakiejkolwiek nudzie. Czytając miałam wrażenie, że autorka specjalnie nie dawała nam chwili wytchnienia. Prawda jest tak, że nieraz mogło wydawać się, iż emocje opadły i wszystko się uspokoiło jednak to było złudne, bo za parę sekund pojawiał się kolejny anioł, albo główną bohaterkę czekała kolejna walka.
Opisy, które niejednokrotnie nudzą czytelników akurat w tej książce były zachwycające. Ich długość nie była okropna i męcząca, ale jedynie taka jaka musiała być w ostateczności. Dzięki niebanalnemu stylowi pisania autorki doskonale potrafiłam wyobrazić sobie daną sytuację, czy też postać. Nawet te, które z perspektywy zwykłego czytelnika żyjącego w czasach pokoju mogłyby wydawać się nieprawdopodobne.
Ogółem mówiąc ta książka znajduje się bardzo wysoko na liście moich faworytów (jeśli nie na pierwszym miejscu). Przede wszystkim najbardziej podobał mi się twardy charakter głównej bohaterki, wspaniała fabuła, bogate opisy oraz wątek miłosny, który mimo wszystko nie wydawał się być przerysowany.
Z czystym sumieniem polecam tą książkę dosłownie wszystkim. Jestem pewna, że nie zawiedziecie się, a tak samo jak ja wpadniecie w obsesje na jej punkcie ;)
Ogólna ocena: 10/10
Ulubione cytaty:
Ulubione cytaty:
"Wszystkie uczucia wpycham do sejfu i
zatrzaskuję za nimi grube, trzymetrowe drzwi - na wypadek, gdyby
któremuś zachciało się wydostać."
"- Na tym polegał twój plan? (...)
- Mój plan zakładał, że zostanę rockmanem, zjeżdżę świat otoczony
gromadką fanek, a potem potwornie utyję i spędzę resztę życia, grając na
komputerze, otoczony wianuszkiem dziewczyn przekonanych, że wciąż
wyglądam równie dobrze jak za czasów kariery muzycznej - Wzrusza
ramionami, jakby chciał powiedzieć: "Kto by pomyślał, że świat się tak
bardzo zmieni?"."
"W nowym świecie nocą zawładnęły istoty, których obawiają się nawet najgroźniejsze gangi"
"- Penryn?! Z kim rozmawiasz?! - pyta matka
niemal oszalałym tonem.
- Z moim osobistym demonem, mamo. Nie martw się. To jakiś słabeusz.
Może i słabeusz, ale oboje wiemy, że mógłby mnie w każdej chwili zabić.
Tyle że ja nie zamierzam dać mu satysfakcji i pokazać, że się boję.
- Och! - stwierdza niespodziewanie spokojnym głosem matka, jakby moja
odpowiedź wszystko jej wyjaśniła. - Rozumiem. Tylko go nie lekceważ. I
nie składaj obietnic, których nie możesz dotrzymać."
"Nie mam braci i nigdy wcześniej nie widziałam
rozebranego faceta. To chyba naturalne, że chciałabym na coś takiego
popatrzeć, prawda?"
czytałaś może książkę "Trzynaście Powodów" Jay'a Asher'a albo książkę "Ostatnia Spowiedź"?
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko "Ostatnią Spowiedź" ;)
UsuńMogłabyś zrecenzować "Bogini Oceanu" P.C Cast. Można ją sobie ściągnąć za darmo na chomikuj.pl :) Byłabym bardzo wdzięczna.
OdpowiedzUsuńNiczego nie obiecuje, bo po serii Dom Nocy już trochę mam dość tej autorki, ale kto wie może jednak coś mnie tknie do przeczytania tego ;)
UsuńOd dawna zastanawiam sie nad Angelfall! Twoja recenzja zachęciła mnie jeszcze bardziej i muszę po nią sięgnąć! :3
OdpowiedzUsuńNie zastanawiaj się już ani chwili dłużej. Na pewno nie będziesz żałować ;)
UsuńMogłabym prosić o "Tak blisko..." ?
OdpowiedzUsuńByłabym baardzo wdzięczna :)
Ok ;)
UsuńCzytałaś może sagę C. J. Dougherty ''Wybrani'' ?
OdpowiedzUsuńJeszcze nie, ale wydaje mi się, że w wakacje po nią sięgnę. Jak dotąd czytałam same pozytywne opinie, więc coś w tym musi być. ;D
UsuńMusisz przeczytać. Ta saga jest boska !!
UsuńUWIELBIAM TĘ KSIĄŻKĘ, BOŻE, UWIELBIAM SPOTYKAĆ LUDZI, KTÓRZY TEŻ JĄ KOCHAJĄ, W REALNYM ŚWIECIE NIKT Z MOJEGO OTOCZENIA NIE LUBI CZYTAĆ I NIE MAM Z KIM POGADAĆ. TO TAKIE SMUTNE :(
OdpowiedzUsuńW każdym razie Angelfall rządzi! Czytałaś już drugą część? Matko, ja jeszcze nie, ale nie mogę się doczekać! Na razie nie mam kasy, ale chyba zwariuję niedługo! :D
Ja również się cieszę, że ludzie mają taką obsesje na punkcie tej książki, bo w innym przypadku zaczęłabym się bać o swoje zdrowie psychiczne...
UsuńJa również nie mam w swoim otoczeniu osoby, która lubiłaby czytać, ale powoli zaczynam zachęcać do tego moją przyjaciółkę. Na razie przeczytała "Ostatnią Spowiedź" i była zachwycona, więc po coś innego również sięgnie...
Zresztą jeśli chodzi o gadanie o książkach to masz mnie :)))
Jezu niedawno czytałam drugą część i znów pochłonęłam ją w 3 dni. Ku mojej uciesze jest odrobinę dłuższa od pierwszej :DDD Ale obie tak samo wymiatają.
Jutro postaram się napisać o niej recenzje :)
Pozdrawiam :D