Love Story - Jennifer Echols

 
Autor: Jennifer Echols
Tytuł: Love Story
Tytuł oryginalny: Love Story
Wydawnictwo: Jaguar
Liczba stron: 372

Ludzka duma potrafi być na tyle złośliwa, iż może doprowadzić człowieka do nędzy.

Jennifer Echols jest jedną z najpopularniejszych autorek powieści młodzieżowych w Stanach Zjednoczonych. Najczęściej pisze romanse obyczajowe, czy też komedie romantyczne. Jest autorką książek takich jak: "Miłość, flirt i inne zdarzenia losowe" oraz "Dziewczyna, która chciała zbyt wiele".

Erin mieszka w wytwornym domu należącym do babki, która posiada stadninie koni dającą spory przypływ gotówki. Dlatego kiedy dziewczyna zdobywa się na odwagę sądząc, że nie chcę przejmować sporego majątku lecz woli zostać pisarką, kobieta stwierdza, że nie będzie finansowała jej studiów. Erin ucieka do Nowego Jorku i musi zarobić na swoje utrzymacie co wcale nie jest takie proste jakby wcześniej mogło się wydawać. Po całych wakacjach spędzonych w pracy w końcu zaczyna uczęszczać na zajęcia. Trafia na kurs kreatywnego pisania, który w dużej mierze zadecydował o tym, że wybrała tą uczelnie, a nie inną. W czasie kiedy zostaje omawiane jej pierwsze opowiadanie, które jest oparte na faktach, wchodzi chłopak, który jest pierwowzorem bohatera historii. Nie wydaje się być tym faktem zadowolony, dlatego dziewczyna za wszelką cenę stara się załagodzić całą sytuację. Niestety z marnym skutkiem. Chłopak stara się swoimi opowiadaniami jak najbardziej rozzłościć Erin.

Erin jest rudowłosą, bogatą dziewczyną, która ucieka do Nowego Jorku i ma okazję zobaczyć jak wygląda prawdziwe życie, bez pieniędzy jej babki. Za wszelką cenę chce dostać się na staż do jednego z wydawnictw, dzięki któremu jak sądzi jej życie stanie się inne. Choć kocha konie to stadnina cały czas przypomina jej o tym co stało się jej matce. 

Hunter w wieku dwunastu lat przeprowadził się wraz z ojcem do małego domu należącego do babki dziewczyny. Co skutkowało tym, że zaczęto go nazywać "chłopcem stajennym". Miał odziedziczyć stadninę, którą porzuciła Erin. 

Okropnie chciałam przeczytać tą książkę. Opis strasznie mnie zaintrygował, a okładka zrobiła swoje. Nie zważając na niezbyt pochlebne opinie sięgnęłam po nią. Niestety muszę stwierdzić, że bardzo i to bardzo się zawiodłam. Tylko na początku byłam zaciekawiona co stanie się później, ale kiedy parę faktów zostało odkrytych bez trudu zorientowałam się co będzie dalej.
Poza tym autorka wpadła na dobry pomysł, ale nieumiejętnie poskładała wszystko do kupy. W niektórych momentach brakowało mi większego opisu, co skutkowało tym, że niezbyt mogłam to wszystko sobie wyobrazić.
Główna bohaterka myliła się w swoich przemyśleniach i celach, a ja razem z nią.

Nie wymagałam od tej książki nie wiadomo jak dużo, a mimo to i tak się zawiodłam, a szkoda, bo zapowiadało się interesująco...

Ogólna ocena: 4/10

Ulubione cytaty: Brak

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Wyznania Bookholiczki © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka